Obserwatorzy

11.07.2013

Dwufazowy zmywacz od Delii

Zmywacz dostałam jako nagrodę w konkursie organizowanym przez firmę Delia.
Już jakiś czas temu sama kupiłam jego żółto-zielonego brata, skuszona wyglądem.
Jednak wtedy nie prowadziłam jeszcze bloga, dlatego dzisiaj piszę tą recenzję.
Wtedy, jak i teraz zmywacz mnie strasznie rozczarował ;/
Ale do rzeczy :)
Według producenta:
"Dwufazowy zmywacz bezacetonowy - wzmacniająco-wygładzający.Wyjątkowo delikatna, pachnąca formuła szybko i skutecznie usuwa lakier. Górna - niebieska faza zmywacza odpowiada za perfekcyjne zmycie lakieru, natomiast dolna - różowa zawiera pielęgnacyjne składniki, które wzmacniają i wygładzają paznokcie oraz nawilżają skórki wokół. Lipowitaminowy kompleks naprawczy - intensywnie regeneruje i wzmacnia paznokcie oraz zapobiega wysuszaniu skórek. Proteiny jedwabiu - skutecznie nawilżają i wygładzają płytkę paznokcia. Może być stosowany zarówno w przypadku paznokci naturalnych, jak i sztucznych/akrylowych, żelowych oraz tipsów."
Zapach zmywacza to szampańska róża.

Moja opinia:
Zmywacz średnio radzi sobie z farbką akrylową, troszkę lepiej idzie mu ze zwykłym lakierem.
Pachnie trochę jak zepsuty sok, taki sfermentowany trochę, ale nie jest to bardzo intensywny zapach.
Zapach, o którym mowa wyżej czuć tylko przy wąchaniu zawartości w butelce, w trakcie zmywania zapach faktycznie przypomina różę.
Jak dla mnie najbardziej wkurzające jest to, że przed każdym zmoczeniem wacika muszę mieszać zawartość buteleczki. ;/
Po jego użyciu paznokcie się świecą, ja osobiście mam wrażenie, że zostaje na nich tłusta warstewka.
Jego cena to około 6 - 8 złoty.
Co prawda mam wrażenie, że nawilża skórki.
Na pewno nie kupię, go ponownie ze względu na słabe zmywanie.

Miałyście kontakt z nim?
Jakie są Wasze opinie?

19 komentarzy:

  1. Mam ten zmywacz w wersji zielonej. Moim zdaniem pięknie pachnie, ale do niczego innego się nie nadaje. Nie jest w stanie nawet zmyć zwykłego kremowego lakieru, a to ciągłe mieszanie jest mega uciążliwe. Nie wiem jak ja wykończę swoją butelkę, bo nie lubię po niego sięgać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam właśnie kiedyś zieloną i też nadawała się do niczego ;/ Ja tym jakoś zmęczyłam smerfy nim ale było ciężko...

      Usuń
    2. Ja dziś zmywałam czarny lakier i fajnie poszło. Byłam bardzo zadowolona mi mimo faktu, że pozostawia tłuste paznokcie. Jak widać muszę jeszcze trochę potestować moją zieloną wersję.

      Usuń
    3. Ze zwykłym lakierem daje rade, ale mnie wkurza ta tłusta warstwa...

      Usuń
    4. A jak byś nim tak nie trzęsła i tylko zmywającej części używała. Może będzie bardziej znośny.

      Usuń
    5. Może, będę musiała spróbować, bo jakoś muszę go skończyć :)

      Usuń
  2. nie widziałam nigdy takiego zmywacza ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czyli już wiem po co NIE sięgać.
    A polecisz jakiś dobry (i tani) zmywacz właśnie do farbek akrylowych?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz co, ja zmywam wszystko Isaną z Rossmann i daje rade. A jest niedrogi.

      Usuń
  4. nigdy nie spotkałam się z tym produktem, teraz będę go omijać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. zdecydowanie nie zachęca z tego co czytam. nie lubię rzeczy tego typu - dwufazowych

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kiedyś wzięłam na spróbowanie, a teraz dostałam jako nagrodę. Ale sama go nigdy więcej nie kupię.

      Usuń
  6. eeeeeej! a próbowałaś nie mieszać go? ja też byłam zniechęcona po pierwszym użyciu, ale jak przeczytałam na buteleczce, że niebieska warstwa zmywa, a różowa pielęgnuje, to użyłam raz jednej raz drugiej i bardzo ładnie zmywał :)

    OdpowiedzUsuń
  7. czyli dobrze, że go nie wziełam :) pobadał mi się wygląd no i opis, ale mam jeszcze prawie 0,5 l mojego zmywacza z hurtowni i sobie darowałam kolejny. Dobrze zrobiłam jednak :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam tego zmywacza i po Twojej opinii pewnie mieć nie będę - również nie lubię gdy pozmyciu lakieru zostaje tłusta warstwa, wtedy sięgam po polerkę bojąc się, że lakier nie będzie mi się trzymać na pazurkach.. no i ciągłe mieszanie również nie zachęca :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no niestety, a zapowiadał się ciekawie i kolorowo...

      Usuń
  9. Nie miałam go ale na razie używam zmywacza sally hansen i jestem w miarę z niego zadowolona :).

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja byłam bardzo zadowolona mimo iż musiałam się czasami lekko się namęczyć ze zmywaniem, ale jednak jestem na tak :)

    OdpowiedzUsuń

Będę ogromnie wdzięczna za każdy komentarz.
Podwójnie za taki, zawierający konstruktywna krytykę, dlatego jeśli coś Ci nie odpowiada pisz śmiało.
Jeżeli komentujesz tylko w celu wypromowania SWOJEGO bloga, to nie jest to odpowiednie miejsce dla Ciebie. Każdy komentarz zawierający link, będzie usuwany.
Anonimów proszę o podpisywanie się. Zwłaszcza jeśli macie mi coś do zarzucenia.