Obserwatorzy

22.07.2013

MIYO mini drops

Żeby Was nie zanudzać moimi zworkami do projektów, postanowiłam co jakiś czas wrzucać recenzje/spostrzeżenia na temat lakierów w iście letnich kolorach :)
A może macie jakieś inne życzenia dla postów nie projektowych?

Dzisiaj pod ostrzał wzięłam lakier, który już w sklepie mnie zauroczył i to na tyle, że wylądował na paznokciach jako pierwszy z 6 braci:)
Domyślacie się, o którym mowa?
Lakier ten to no.110 Dolly dress :) 
(dobrze, że spisałam sobie nazwę, ponieważ po 1 użyciu po napisach został niewielki ślad)
Najdziwniejsze jest to, że nie za bardzo przepadam za różowymi lakierami.
Ale ten jest inny, zaintrygował mnie i w różnym oświetleniu wygląda inaczej, mam nadzieję, że na zdjęciach to widać :)
No ale nie o kolor tylko tu chodzi, ale też o dane, że tak powiem techniczne :)
W szklanej buteleczce znajduje się 7 ml emalii oraz metalowa kulka.
Cena takiego cukieraska to 3,49 zł.
Lakier kryje przy 2 warstwach, dość dobrze połyskuje (zdjęcia bez top coat'u)
Niestety nie mogłam sprawdzić jego trwałości...
A to dlatego, że lakier nie wysechł ;/
Nie wiem, może ja miałam pecha i trafiłam na felerny egzemplarz :)
Paznokcie pomalowałam w niedziele ok. 9 rano.
O godzinie 15 lakier był nadal plastyczny, przyłożony do niego paznokieć zostawiał głęboki ślad ;/
O godzinie 18 lakier wyglądał tragicznie, nie byłam w stanie na niego patrzeć, więc go zmyłam...
Kolor bardzo mi się podoba, więc zapewne będzie gościł na paznokciach, ale tylko i wyłącznie z szybkoschnącym topem, a szkoda...
Mam nadzieję, że inne lakiery, które kupiłam będą schły normalnie :)
Miałyście lakiery z tej serii?
Jak sprawdzały się u Was?
Liczę również na Wasze sugestię co do moich postów :)

20 komentarzy:

  1. ja mam z tej serii miętowy nr 80 high school. też kryje przy 2 warstwach, ogólnie jestem z niego zadowolona ;) a ten twój róż ma naprawdę śliczny odcień :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie posiadam żadnego lakieru z tej serii, chciałam kupić jak byly w netto ale mam na lipiec ban na zakupy lakierowe i jakimś cudem moja siła woli zwyciężyła :) również nie przepadam za różem, a ten jakoś mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie kuszą jeszcze 2 letnie kolorki z Adosa :) A ten róż właśnie jest taki inny :))

      Usuń
  3. Wygląda ślicznie, a też nie przepadam za różem. Ja mam z tej serii Coco, ale będę polować na ten Gold star. Mogłabym prosić o jego recenzję?

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny odcień, taki cukierkowy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny! Do tego cała reszt agra, więc dla mnie super:) nie miałam jeszcze tych lakierów. CIekawa jestem jak będzie krył ten bananowy, ja mam cągle problemy z takimi koloram.. więc czekam.. na pomarańcz i złotko równie mocno:D bardzo mi się kolory tych lakierów podobają:) Co do postów, to nie mam życzeń, jest wszystko co mnie interesuje..:D nawet same zdobienia, bo sama w życiu takich rzeczy nie zmaluję, to chociaż mogę podziwiać:) POmysł z recenzjami bardzo fajny.. tylko znowu się napalę na jakieś cuda!:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Złotko już mam na pazurkach :) więc niedługo pojawi się recenzja, ale w między czasie pewnie wskoczy jakiś arbuzik lub gumisie :)

      Usuń
    2. I super.. szczególnie na gumisie już czekam!!!:)

      Usuń
  6. kurczę kolor jest cudny :) a szkoda że tak schnie też jestem ciekawa tych pozostałych :) u mnie nie ma tych lakierów więc nie wiem jakie są bo cena jest niska :) w sam raz dla mnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No myślę, że top sobie poradzi z tym schnięciem :) U mnie jako tako w sklepach ich nie widziałam, ale zahaczyłam o hurtownie kosmetyczną i były :)

      Usuń
  7. mam trochę tych dropsików i lubię tę serię, ale zawsze traktuję ją wysuszaczem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie od teraz chyba też będę :) chociaż "złotko" schnie bez problemu:)

      Usuń
  8. kolor ma bardzo ładny, lubię takie odcienie. szkoda że z tym wysychaniem problem, ale w sumie od czego są wysuszacze ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie :) Ja chciałam pokazać jak błyszczy bez top'u i to był błąd ;/ :)

      Usuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam kiedyś lakier Miyo i też się rozmazywał.
    www.pieknekosmetyki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Będę ogromnie wdzięczna za każdy komentarz.
Podwójnie za taki, zawierający konstruktywna krytykę, dlatego jeśli coś Ci nie odpowiada pisz śmiało.
Jeżeli komentujesz tylko w celu wypromowania SWOJEGO bloga, to nie jest to odpowiednie miejsce dla Ciebie. Każdy komentarz zawierający link, będzie usuwany.
Anonimów proszę o podpisywanie się. Zwłaszcza jeśli macie mi coś do zarzucenia.